Kąpiele leśne 0
Kąpiel leśna

Kąpiele leśne - Sztuka czerpania zdrowia z natury

Stres, presja, otaczanie się rzeczami, hałas, zanieczyszczone powietrze. To wszystko przeplata się z pojęciem nowoczesności i rozwoju cywilizacyjnego. Za dzisiejsze dobrodziejstwa i ułatwienia technologiczne przychodzi nam sporo zapłacić. Ponieważ zazwyczaj płacimy własnym zdrowiem. I chociaż miejskie slow życie jest możliwe, chyba każdemu marzy się czasem ucieczka. Od zgiełku i tłumu ludzi. Ucieczka w stronę natury, która dostarcza zupełnie innych bodźców, niż miasto. Dlatego coraz popularniejsze stają się kąpiele leśne. - Co to takiego?

Czym są kąpiele leśne?

Shinrin-yoku, tłumaczone na polski jako kąpiel leśna, to wywodzący się z Japonii trend. Nawiązuje on do spędzania czasu wśród drzew. Jednak nie chodzi tu o 20-minutowy spacer, a o dosłowne wtopienie się w obszar zieleni. Stąd "kąpiel" leśna. Dążenie do połączenia z naturą, budowanie uważności, pewien rodzaj kojącej medytacji.

Chodzi o wyjście "na zewnątrz", ponieważ większość z nas żyje "wewnątrz" (mieszkania, biurowca, marketu, centrum handlowego i w końcu wewnątrz miast). Ten styl życia może się podobać. Do czasu. Nadmiar bodźców wpływa na nasze samopoczucie. Nawet, jeśli przez dłuższy czas możemy zagłuszać spowodowane tym poczucie napięcia, w końcu zauważamy jego negatywne konsekwencje. Bóle głowy, obniżona odporność, depresyjne nastroje, problemy ze snem, zaburzona komunikacja w bliskich relacjach.

Pojęcie psychoterratica powstało w roku 2000 i określało zestaw negatywnych konsekwencji życia miejskiego, kompletnie odcinającego od matki natury. Zjawisko to opisał australijski profesor zrównoważonego rozwoju, Glenn Albrecht. Jednak nie trzeba tworzyć specjalnych pojęć żeby uznać negatywne konsekwencje ciągłego życia w hałasie i stresie za fakt. Każdy z nas w jakiś sposób zauważa te skutki u siebie. Nawet, jeśli nie zawsze potrafi je nazwać.

Tutaj z pomocą przychodzą kąpiele leśne, które wywierają pozytywne skutki na nasz organizm, zarówno pod względem fizjologicznym, jak i psychologicznym – mi.in. pobudzają układ odpornościowy, obniżają ciśnienie i poziom cukru we krwi, redukują stres, dodają energii, pomagają na problemy związane z zaburzeniami snu, czy obniżonym nastrojem. - Ale dlaczego las? Przecież uważność można praktykować wszędzie. - W lesie dostajemy dawkę świeżego powietrza i natutalnych olejków eterycznych, które są uwalniane przez rośliny, pozytywnie działając na nasze ciała poprzez obniżenie poziomu kortyzolu, czyli hormonu stresu.

Nie bez znaczenia dla efektów pozostają też zasady kąpieli. Chociaż początkowo mogą one stanowić wyzwanie. Mało kto jest w stanie tak po prostu zostawić telefon oraz komputer w domu i wyjść do lasu, choćby na godzinę. A co, jeśli takie leśne wyprawy trwają całe dnie, tygodnie a nawet miesiące? - Dlatego warto zrozumieć, że kąpiele leśne to swego rodzaju terapeutyczny proces, który w przypadku każdej osoby będzie wyglądał inaczej.

 

Podstawowe zasady kąpieli leśnej

Shinrin-yoku opisuje aż 48 ścieżek, które pozwalają uaktywnić wszystkie ludzkie zmysły. Jednak zaczynając swoją przygodę z kąpielą leśną, warto trzymać się kilku podstawowych zasad, by z czasem zwiększać ich ilość. To trochę jak z asanami w jodze. Nikt nikogo nie pogania. Każde ciało samo powinno wyczuć swój rytm i poziom zaangażowania w każdą pozycję. Ponieważ istotą jest wykonanie każdej asany poprawnie. Nawet, jeśli będzie to tylko 5 pozycji, ale wykona się je z dbałością o każdy detal, joga zadziała wówczas terapeutycznie.

I tak samo jest z shinrin-yoku. Od czego warto zacząć? Od braku ustalania mety, celu podróży. Chodzi o spontaniczne wyjście do lasu. O skupienie się na każdym drzewie, rozwidleniu, kasztanie czy szyszce. Chodzi o bycie tu i teraz. Określanie mety z góry zaburza terapeutyczny wpływ kąpieli leśnej. Narzuca poszukiwanie określonych dróg, a tego nie chcemy.

Kolejna sprawa to brak telefonu czy aparatu fotograficznego. Telefon - OK, ale dlaczego aparat? W końcu za jego pośrednictwem nie można odpisać na komentarz. - To prawda, jednak aparat także sugeruje umysłowi pewną celowość tej wyprawy. Sami narzucamy sobie wówczas poszukiwanie określonych elementów przyrody, które można uwiecznić. To także rodzaj pracy. Co prawda twórczej, ale jednak - pracy. A w kąpieli leśnej chodzi o odpoczynek.

Trzecia zasada odnosi się już do nas samych i do tego, w jakim stopniu jesteśmy w stanie połączyć się z naturą i zwyczajnie się nią zachwycić. O co chodzi? Obserwując dzieci, można łatwo zauważyć, jak szybko się irytują. Jak wiele z nich już po kwadransie spędzonym w lesie skarży się na nudę. Oznacza to, że dziecko jest przebodźcowane i zwyczajnie nie zauważa sygnałów, jakie dostarcza las. Dzisiaj wiele dorosłych osób tak funkcjonuje - jak znudzone dzieci. Kąpiel leśna ma na celu to zmienić.

Jak sobie w tym pomóc? Warto poszukać swoich ulubionych miejsc. Takich, które wzbudzają w nas zachwyt. Dla jednych będzie do las pełen strzelistych drzew iglastych. Innych zachwyci z kolei mieszany lasek z dostępem do jeziora, strumyka, czy rzeki. To my wiemy, jakie kolory, zapachy i odgłosy działają na nas najlepiej.

Kolejnym problemem może być… spacerowanie. Wiele osób, zwłaszcza tych bardzo aktywnych, czerpie satysfakcję z wysiłku. W tym celu można rozpocząć leśną kąpiel w górskim lasku, albo wziąć ze sobą rower. Nic nie staje na przeszkodzie, żeby także pobiegać, zamiast spacerować. Warto jednak ominąć dodatkowe “atrakcje”, jak choćby słuchanie muzyki z telefonu. Pamiętajmy, że celem kąpieli leśnej jest zachwycenie się naturą i czerpanie z niej zdrowia dla swojego organizmu.

 

Podobał Ci się ten artykuł? - W takim razie zaglądaj na blog Biomydlarni częściej. Poza typowo kosmetycznymi treściami, z pewnością będą się pojawiać także te dotyczące stylu życia w rytmie slow.

Komentarze do wpisu (0)

Submit
do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl